Frankowicze, jak się zaczęło? Frankowicze to bardzo szczególna grupa kredytobiorców, która lata temu naraziła się na prawdziwą spekulację walutową i straciła, ale nie tylko przez własne, ryzykowne decyzje. Do niepewności dołożyły się też banki detaliczne z klauzulami niedozwolonymi w umowach. Jak rozpoczął się w ogóle problem ze spłatą zobowiązań denominowanych w walutach obcych?

Kim jest frankowicz?

Przeciętny prawnik kredyty frankowe dzisiaj odradzi klientowi. Z drugiej strony w ostatnich latach prawo zmieniło się w taki sposób, że kredytobiorca zarabiający wyłącznie w złotówkach takiego ciężkiego zobowiązania już nie zaciągnie. Branża poszła do przodu, ale „frankowicze” pozostali z problemami, czy to klauzul niedozwolonych, czy mało efektywnego, nierealnego spreadu. „Frankowicz” to kredytobiorca, który podpisał umowę o kredyt hipoteczny denominowany we frankach szwajcarskich, a tym samym naraził się na wahania walutowe i nieopłacalne spready ustalane bezpośrednio przez bank.

Czy kredytobiorcy chcieli tak bardzo ryzykować dobrowolnie? Niektórzy tak, ale problem frankowiczów sięga głębiej, bezpośrednio do analizy zdolności kredytowej (potencjału spłaty zadłużenia). W okolicach 2000-2004 roku, jeszcze przed kryzysem finansowym zapoczątkowanym w Stanach Zjednoczonych osoba, która chciała kupić nieruchomość na kredyt musiała przedstawić stosunkowo wysokie dochody. Można powiedzieć, że banki działały wtedy na dwóch poziomach. Obsługiwały kredyty hipoteczne w złotówkach, ale też kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich (akurat najpopularniejsze w tamtym okresie, naturalne ryzyko generowania popytu, spekulacji). Kredytobiorca stawał przed wyborem, albo droższy kredyt w złotówkach, albo tańszy przy aktualnym kursie franka szwajcarskiego.

Większość konsumentów zgodnie z zasadami racjonalnego gospodarowania wybiera najbardziej użyteczną drogę „na już” i preferuje krótkoterminowe zyski, a nie ocenę długoterminowego ryzyka. To dość powszechna praktyka ekonomiczna.

Ostrzeżenie było, ale kredytobiorcy szli pod prąd, z trendem rynku nieruchomości

Kancelarie frankowe w Szczecinie zajmujące się kredytami frankowymi https://pomocprzykredycie.pl/ jeszcze w tamtych latach ostrzegały klientów przed potencjalnymi problemami, albo zalecały dokładną analizę dochodów. Robiły to również dobre biura pośrednictwa kredytowego, z reguły niezależne. Problem kredytów hipotecznych denominowanych w walutach obcych nie występował wyłącznie w Polsce, ale również w Austrii, Niemczech, u Węgrów. To powodowało naturalny wzrost kursu, a tym samym wzrost rat miesięcznych zobowiązania. Zainteresowanie frankami szwajcarskimi w perspektywie zakupu mieszkania trwało nieustannie do czasu kryzysu finansowego notowanego na lata 2007-2009. Polska odbiła się od tego kryzysu przez brak banków inwestycyjnych i brak ekspozycji na instrumenty pochodne. Jeden z głównych problemów kredytobiorców dotyczył nie tylko spłaty kredytu w walutach obcych, ale przewartościowanych transakcji.

pomoc frankowiczom

pomoc frankowiczom

Nieruchomość droższa w stosunku do możliwości spłaty zobowiązania przy zarabianiu w złotówkach. W końcu problem dotarł na poziom instytucji unijnych. Okazało się, że banki stosowały w umowach klauzule niedozwolone, nie wyjaśniały właściwie ryzyka spekulacyjnego, kredytowego, nie stosowały się do zasad ustawy o kredycie hipotecznym i ustalały praktycznie „lichwiarskie” spready do spłaty podobnego zadłużenia. Z czasem, po pozytywnych interpretacjach przepisów na rzecz kredytobiorców pojawiły się kancelarie pomoc frankowiczom https://klimkowski-kancelaria.pl/288/pomoc-frankowiczom-trojmiasto po prostu gwarantujące po bezpłatnej analizie dokumentacji. Aktualnie frankowicze próbują wyplątać się z nadmiernych kosztów zobowiązania, wracają do spłaty kredytu w złotówkach, a nie we frankach i po prostu rezygnują ze spekulacji walutami.

Kancelaria prawna kredyt we frankach ocenia już na podstawie pozytywnych interpretacji, realnych wyroków, a zatem masz rzeczywiste szanse na wyjście z problemów. Największe instytucje finansowe w kraju zaczynają powoli wydzielać fundusze na negocjacje z frankowiczami, bez dłuższego zaburzania własnego bilansu. Kredyty frankowe ciążyły właściwie na całym sektorze bankowości detalicznej (wystarczy porównanie wycen spółek giełdowych w ostatnich latach). Pomoc frankowiczom czasami prowadzi do unieważnienia umowy kredytowej, czy do zwrotu środków pobranych na podstawie klauzul niedozwolonych. Najpopularniejsza decyzja to natomiast redukcja kosztów zobowiązania.

frankowicze kancelaria w Warszawie

frankowicze kancelaria w Warszawie

Polecamy uwadze:

Co dalej z problemem frankowiczów?

Jeżeli utrzymujesz kredyt frankowy kancelaria frankowa z Warszawy to dobry kontakt na początek umożliwiający przeprowadzenie oceny realnych możliwości walki. System udzielania kredytów hipotecznych zmienił się i wyeliminował praktycznie spekulację walutami, a to sprawia, że nowi kredytobiorcy muszą postarać się mocno o udowodnienie optymalnej zdolności kredytowej, nawet przy tak niskich stopach procentowych notowanych w gospodarce. Ryzyko walki z bankiem polega na pojawieniu się obowiązku spłaty całego zobowiązania, właściwie jednorazowo. W takich warunkach nawet sprzedaż nieruchomości po cenie rynkowej nie wystarczy, żeby zaspokoić wierzyciela. Samodzielne działania ratunkowe bez wyspecjalizowanej kancelarii niestety nie mają większego sensu.

Klimkowski kancelaria prawna
Al. T. Kościuszki 40 lok. 10
90-427 Łódź
42 208 88 42
www.klimkowski-kancelaria.pl
Odfrankuj.ORG kancelaria frankowa
ul. Kaszubska 53/3
70-226 Szczecin
532 395 444
www.odfrankuj.org
Pomoc | przy | kredycie
ul. Kaszubska 53/5
70-226 Szczecin
664 954 550
www.pomocprzykredycie.pl